niedziela, 17 czerwca 2012

Na dzień Taty

Wielkimi krokami zbliża się dzień Taty. Normalnie pokazałabym je dopiero w piątek, ale czeka mnie tydzień pełen pracy i jeszcze w piątek właśnie zaczynam urlop. Właściwie wybywam z rodziną na kilkanaście dni i nie bede miała dostępu do sieci, bloga...Dlatego karteczki pokazuję juz dziś.

środa, 30 maja 2012

Lift

Pierwszy raz zdarzyło mi się liftować czyjąś pracę. Na blogu Silesian Craft znalazłam liftowe wyzwanie z piękną pracą Rudlis. Praca nad kartką przebiegała miło i przyjemnie, lubię motyle i warstwy. Oto moja praca:
Wracam. Bardzo, ale to bardzo zaniedbałam to miejsce. Długo dojrzewałam żeby tu znów być, wrócić zacząć pisać. Miewałam już przerwy, ale nigdy tak długie i z każdym dniem trudniej było mi się zmobilizować. Chyba wystarczy robić swoje i mocniej zaprzyjaźnić się z aparatem i programem do obróbki zdjęć. Bo to był, a może ciągle jest mój główny problem. Za mną trudny czas, przede mną może jeszcze trudniejszy. Ale ciągle idę, jestem i trwam. Mam obok siebie kogoś na dobre i złe. Wiele spraw się przewartościowało, poprzestawiało w głowie, ułożyło w jakiś nowy plan. Zobaczymy co przyniesie czas. Niezależnie od wszystkiego pasja tworzenia ciągle była i jest . Na nowy początek kilka prac trochę zaległych.